SENAT OD NOWA – deficyt idei

Odbywające się w Sopocie Europejskie Forum Nowych Idei uświadomiło mi po raz kolejny, jak bardzo Europa potrzebuje nie tyle nowych idei, co jednej BIG IDEA, która mogłaby być jej spoiwem. Wiele problemów, z którymi obecnie borykają się kraje UE, łatwiej byłoby rozwiązać, gdyby Europejczycy odpowiedzieliby sobie na pytania dotyczące ich tożsamości i przyszłości.

…ale co tam EUROPA. Polakom także potrzebna jest podobna refleksja. Jałowość obecnych sporów politycznych wynika głownie z tego, że nie odnoszą się one do spójnej wizji rozwoju kraju. Na tej zasadzie wyborcy „kupują” wiele niepotrzebnych, a czasami wręcz szkodliwych obietnic. To trochę jak klienci, którzy w ramach promocji nabyli różne meble i sprzęty nie mając projektu domu, a potem ze smutkiem spostrzegają , że są one kompletnie bezużyteczne.

Bezużyteczność w przypadku stanowionego prawa to najmniejsza wada. Gorzej, że czasami jest ono szkodliwe. W polskim systemie parlamentarnym to SENAT ma w tym zakresie szczególną rolę. Jest swego rodzaju kontrolerem jakości. Jako prawnik szczególną wagę przywiązuję do jakości prawa, ale wiem, że jeśli „duch ustawy” jest niejasny, to drobne poprawki nic nie pomogą. Oceniając ustawy trzeba mieć jakiś punkt odniesienia. Tym punktem, oprócz wiedzy i doświadczenia senatorów, powinna być spójna WIZJA POLSKI. Tylko w ten sposób można tworzyć spójne prawo służące rozwojowi kraju. W mojej ocenie miejscem, w którym powinno się tę wizję stworzyć, jest właśnie SENAT. Nie trzeba zmieniać w tym zakresie konstytucji, trzeba zmienić jedynie zasady pracy. Ważne jest, by w senacie znaleźli się ludzie, którzy będą w stanie tę wizję stworzyć .

Udostępnij treść:

Add Comment