Senator Sławomir Rybicki udzielił wywiadu dla Gazety Wyborczej w sprawie kandydatury Karola Nawrockiego na prezesa IPN.
– Kandydatura pana Nawrockiego jest na wskroś polityczna, o czym świadczy cała jego dotychczasowa kariera, a także zamieszanie z jego kandydowaniem na prezesa IPN – komentuje senator Sławomir Rybicki z PO. – Łączenie funkcji dyrektora Muzeum II Wojny z funkcją wiceprezesa IPN jest niepoważne. Bo to niepoważne traktowanie jednej i drugiej instytucji, wymagających poświęcenia się bez reszty. Fakt, że Nawrocki objął funkcję wiceprezesa IPN, zanim zajął się jego kandydaturą Senat, jest przejawem małej wiary w to, że Senat potwierdzi decyzję Sejmu. To nie stawia jego kandydatury w dobrym świetle. Kryje się za tym zapewne taki polityczny plan, że gdy Senat odrzuci jego kandydaturę, a kadencja pana prezesa Szarka w IPN skończy się 22 lipca, to pan Karol Nawrocki zostanie pełniącym obowiązki prezesa. To psucie państwa, procedur, demokratycznych standardów, takie rozwiązanie quasi-siłowe.
Całość artykułu dostępna jest pod linkiem:
https://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/7,35612,27231296,pytamy-ipn-o-wiceprezesa-karola-nawrockiego-odpowiedzi-takie.html
